Będzie jak mniemam, trochę do pooglądania (moje gnioty - biżutki, torebki, tudzież inne cuda-wianki, które mogą zadomowić się u potencjalnego oglądacza-nabywcy), trochę do poczytania (zachwyty i narzekania - co los przyniesie ).... bez zadęcia, na luzie...
ZAPRASZAM