czwartek, 4 grudnia 2014

jedną kreską ...

... z drucianej "kreski" ... wygięta Pani Sowa  ...





zdziwiona przygląda się oszalałemu światu, aż wytrzeszczu się biedactwo nabawiło ...
dobrze, że tylko jedno oko zaatakował wirus 2D :)






na wyraźną prośbę dostała przyodziewek, koronkowy fartuszek / przepaskę ...
moi domownicy obstają uparcie przy koronkowych majtasach ... ach, ta męska siła wyobraźni :D







niech im będzie ... grunt, że golizną nie świeci :D



Serdeczności posyłam ***