środa, 5 października 2011

... torebka - breloczek ...




... w pełnej krasie ...





Miała być pierwsza uszyta przeze mnie torebka i jest, tyle tylko, że w wersji mini... torebeczka-breloczek.
Oczywiście, jak na torebkę przystało można w niej coś schować, nawet bardzo delikatnego; gdyż wyłożona jest w środku podszewką z ociepliną ( jak szaleć, to szaleć ). A że zima tuż tuż skórkę ekologiczną, jako podstawowy materiał dopełniłam sztucznym futerkiem. Torebeczka ze względu na rozmiar (6cm x 8cm ), musiała być w lwiej części szyta ręcznie....chyba pora rzucić się na głębsze wody i uszyć coś większego :)

1 komentarz:

Bardzo dziękuję za odwiedziny i każde zostawione słowo :)