Rzeczywiście nie próżnowałaś...Piękny zestaw ozdób niezbędnych dla szamanki:))) Wieeem, powtarzam się z tą szamanką :) Ten ostatni wisior najbardziej skradł mi serce, choć wszystkie są przepełnione magią...To na rękę też...
ooooo. Kamyczki w metalu. Podobają mi się. Te kolczyki chyba na trzecim zdjęciu taaakie stylowe. I pierwszy wisior co wygląda jak flakonik na łańcuszku też bomba
Rzeczywiście nie próżnowałaś...Piękny zestaw ozdób niezbędnych dla szamanki:)))
OdpowiedzUsuńWieeem, powtarzam się z tą szamanką :)
Ten ostatni wisior najbardziej skradł mi serce, choć wszystkie są przepełnione magią...To na rękę też...
Pięknie tfurczo się wyżyłaś :)) Prosta i surowość wisiorów mnie urzekła... takie moje klimaty . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńO kurcze ale mi się ten pierwszy wisior podoba!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńooooo. Kamyczki w metalu. Podobają mi się. Te kolczyki chyba na trzecim zdjęciu taaakie stylowe. I pierwszy wisior co wygląda jak flakonik na łańcuszku też bomba
OdpowiedzUsuńJestem zaskoczona Twoimi pracami, surowość i piękno....... pozwól ,że znowu tu zajrzę !!! Jestem bardzo ciekawa co znowu zobaczę !!! Serdecznie pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńMasz Bozenko ciekawe wnetrze i to widac w twojej tworczosci...Jak zawsze - podziwiam i oczy ciesze .
OdpowiedzUsuńUsciskow moc sle !
Piękne!!! Zgadzam się z Jyoti:) ..są takie magiczne, szamańskie!!:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę i gratuluję odgadnięcia zielonej zagadki u mnie:)
Bardzo oryginalne te Twoje wisiory.
OdpowiedzUsuńSuper!!!!
Pozdrowienia zasyłam :)
Przepiękne.
OdpowiedzUsuńŚwietne są!
OdpowiedzUsuńświetne , czy Ty gdzieś sprzedajesz swoje parce ?
OdpowiedzUsuń