pokojowo i tarasowo ... niektóre trochę przebrzmiałe poświąteczne dekoracje ...
niektóre całkiem świeże ...
jak widać, nawet zeszłoroczne suche pędy fasoli ozdobnej mogą się przydać ...
wierzbowe gałązki też nie zostały zapomniane ...
tarnina w pełnej krasie :)
Uściski
W Twoim stylu. Natura w każdym wymiarze wygląda dobrze
OdpowiedzUsuńPiękne! Takie moje - monochromatyczne i z nutą minimalizmu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Marta :)
ale piękne ujęcia, aż żal opuszczać Twój blog!
OdpowiedzUsuńcałuję, Ania
Bardzo landie! Piekny wiaden z bazi. Tarnina w 'wazonie' wyglada cudnie.
OdpowiedzUsuń